Prosiła po tym o pozwolenie Pana Boga, żeby uczyniła cztery śluby, czystości, ubóstwa, i posłuszeństwa i pragnienia wiecznego w kościele; i przyjął Pan Bóg od Niej ślub czystości, pozwalając żeby go uczyniła i mówił: żeby odtych odstąpiła wszelkich bogactw ziemskich i oznajmił Jej, co miała czynie względem innych, że się Jej dobry woły kontentował, jako by je uczyniła i że pragnienie, które miała do tych ślubów, miało się wypełnić podczas prawa łaski w wielu pannach, które żeby Bogu służyły a Oneż naśladowały, będą czyniły też same śluby, żyjąc wespół w różnych zgromadzeniach i że tak Matka być miała wielu córek. Uczyniła po tym przy obecności Pańskiej, czystości Ślub, a postanowiła wykonać skutkiem inne cnoty, ślubem się nie obowiązując i odstępowała pragnienia rzeczy ziemskich. A po tym gdy owe jasne widzenie Boga ustało , miała wiele innych na wyobraźni nim wyszła z empirejskiego nieba.
Ślub czystości zamyka w sobie czystość duszy i ciała, ten wielki skarb jakoby w składzie jest w zamku niejako, który ma wielką liczbę drzwi i okien, których jeżeli dobrze nie bronią dobrze nie strzegą nie masz bezpieczeństwa; dla zachowania ślubu tego, trzeba strzedz dobrze zmysłów, albowiem nie wzbudzały by się złe myśli, gdyby obrazki rzeczy widomych, nie wchodziły przez zmysły powierzchowne. Ślub zamknięcia jest murem czystości i wszystkich cnót. Ten ślub sprawuje, że ludzie zakonni żyją w porcie bezpiecznym, gdy inni ludzie na świecie, między falami różnych niebezpieczeństw pokoju nie mają i często pogrążeni giną, I w zamknięciu znajdują się obszerne pola cnót i poznawania Boga, doskonałości Jego nieskończonych i tajemnic; na tych się polach bawić, na tych używać uciechy, czego gdy się nie czyni największa wolność zdawać się będzie ścisłem więzieniem. Do tego zamknięcia się ciała, trzeba przydać zamknięcie zmysłów, czego żeby się dokazało strzedz się obcowań i zabaw niepotrzebnych.
Maria z Agredy ,,Miasto święte czyli życie Najśw. Maryi Panny" T. I, str. 111, 114