Św. Spirydyon, Biskup.
Spirydyon urodził się na wyspie Cyprze, jako syn wieśniaka. W młodości pasał owce u ojca. Dorósłszy, ożenił się i miał z żoną kilkoro dzieci, między innemi także córkę, Irenę, która zmarła młodo jako dziewica. Spirydyon słynął z pobożności i miłosierdzia; dom jego był przybytkiem pokoju i błogosławieństwa dla rodziny i dla wszystkich, w nim goszczących. Dla cnót wielkich i zalet wybrali go mieszkańcy miasta Tremisontu swym Biskupem. Podczas prześladowania za cesarza, Maksymina, uwięziono Spirydyona, oślepiono go na jedno oko, przecięto mu ścięgna w prawem kolanie i skazano na ciężkie roboty w kopalniach. Cesarz Konstantyn Wielki przywrócił mu wolność i urząd biskupi. Spirydyon pracował gorliwie dla dobra dyecezyi, wspierał ubogich i pielgrzymów, opiekował się chorymi. Nie zapomniawszy czasów dzieciństwa trzymał i teraz trzódkę owiec, które czasem sam pasał. Raz włamali się rabusie do stajni, ale moc cudowna przykuła ich do ziemi, aż Święty, przyszedłszy rano, oswobodził ich. Puścił ich wolno i darował im jeszcze barana na drogę. Pewien człowiek żądał od niego zwrotu powierzonej sumy pieniędzy. Święty, nie pamiętając o niczem, poszedł na grób córki Ireny i ją spytał o wyjaśnienie. Bóg zrządził cud, iż głos, wychodzący z grobu, oznaczył miejsce, gdzie schowane są pieniądze. Święty brał udział w powszechnym Soborze Nicejskim i tam przekonywającą wymową swą nawrócił pewnego filozofa pogańskiego. Wiedzę swą czerpał raczej z modlitw niż z książek. Wsławiony licznymi cudy, zmarł w podeszłym wieku około 354 r.
Nauka: Modlitwą gorliwą upraszał sobie św. Spirydyon u Boga potrzebną mądrość. Módl się gorliwie zawsze i w każdej potrzebie. Modlitwą dobrą a wytrwałą osiągniesz wszystko u Boga. Powiada św. Jan Trytemiusz: Modlitwa jest pomocą dla człowieka, ofiarą dla Boga, biczem na czarta."
Modlitwa: Ochraniaj nas, Panie, przez zasługi św. Biskupa, Spirydyona, i nie odmawiaj nam Twej pomocy, abyśmy, naśladując go, za jego przyczyną do chwały Nieba dostać się mogli. Amen.